Kia EV6 - motoryzacyjna rewolucja koreańskiego producenta

Nowości zaskakują nas z każdej strony. Sportowe samochody, hybrydy, auta elektryczne. Kia także postanowiła dodać coś od siebie. Przy okazji postawiła bardzo wysoko poprzeczkę i zrewolucjonizowała markę. Tutaj nie było przypadków.

Elektryczny model Kia

Jak wiecie, europejska motoryzacja zmierza w kierunku elektryfikacji. Czy chcemy, czy też nie, ten proces postępuje. Kia zaoferowała model, który stanowczo odmienił wizerunek marki – oferując bardzo innowacyjne oraz zaawansowane auto. Zasięg na 1 ładowaniu to aż 528 km. Ładowanie od 10 do 80 procent akumulatora trwa zaledwie 18 minut. Oczywiście w tym celu potrzebujemy supermocnej ładowarki. Opisane wartości oraz wstępne szkice bryły auta spowodowały bardzo duże poruszenie.

Kia EV6 - motoryzacyjna rewolucja koreańskiego producenta. Fot. Bartosz Jerdanek

Laury i triumfy

Po premierze nadszedł czas na testy. Kia EV6 okazała się wspaniałym samochodem. Została bardzo mocno doceniona w finale konkursu CAR of the Year 2022, gdzie EV6 stanęła na najwyższym stopniu podium, zdobywając tytuł samochodu roku.

Jakby tego było mało, Kia zdominowała plebiscyt „Auto Świat Moto Awards 2021".

Modele marki Kia zwyciężyły aż w dwóch z dziewięciu kategorii plebiscytu „Auto Świat Moto Awards 2021" - Kia EV6 stanęła na najwyższym podium w kategorii auto klasy średniej.

REKLAMA

W tym miejscu warto wspomnieć o kolejnych nagrodach.

Kia EV6 zdobyła tytuł Samochodu Roku 2022 w konkursie magazynu „What Car?".

Elektryczna Kia EV6 zdobyła również tytuł Crossover of the Year w konkursie Awards 2021. Jurorom Top Gear elektryczna Kia zaimponowała wyglądem, znakomitymi osiągami, dużym zasięgiem i ultraszybkim ładowaniem prądem o napięciu 800 V, które zapewnia ładowanie od 10 do 80 procent pojemności akumulatora w zaledwie 18 minut.

Kia EV6 - motoryzacyjna rewolucja koreańskiego producenta. Fot. Bartosz Jerdanek

Zastosowanie Kia EV6

Nowy model Kia to świetne auto do miasta oraz na jednodniowe wypady. Wysoki prześwit, duża kabina ze sporą liczbą schowków czy bagażnik o pojemności 520 litrów pozwalają swobodnie poruszać się na co dzień, ale też spakować wszystkie niezbędne rzeczy na krótkie wakacje. Niestety liczba szybkich ładowarek publicznych nie pozwala na ładowanie w trasie w czasie podanym w broszurze (18 minut). Za to możemy posiłkować się wolniejszymi ładowarkami, których przybywa z dnia na dzień. Realny zasięg na poziomie 450-470 km pozwala na swobodnie pokonywanie dalszych odcinków bez obawy o brak zasilania w akumulatorach. Średnie zapotrzebowanie na poziomie 17 kWh również zapewnia bardzo niski poziom zużycia energii – jak na taki gabaryt samochodu.

Kia EV6 - motoryzacyjna rewolucja koreańskiego producenta. Fot. Bartosz Jerdanek

Wygląd Kia EV 6

Na osobny podpunkt zasługuje wygląd omawianego modelu. Wnętrze jest futurystyczne, ale także funkcjonalne. Gdy wsiadamy do samochodu, otacza nas kokpit zbliżony do… BMW iX. Sprawdźcie, ale oba samochody są bardzo podobne. Premiera miała miejsce niemal w tym samym czasie, więc trudno określić, kto był pierwszy. Mamy tu panel do regulacji radia, a także klimatyzacji, bez konieczności przekopywania się przez milion zakładek oraz zróżnicowanych opcji. Oczywiście do dyspozycji jest kolorowy dotykowy wyświetlacz. System zarządzania jest łatwy w obsłudze, nie powodował frustracji i szybko się przyzwyczaiłem. Grafiki na tablecie były zawsze czytelne.

Kia EV6 - motoryzacyjna rewolucja koreańskiego producenta. Fot. Bartosz Jerdanek

Bryła, duże koła, obłe kształty i sportowa linia nadwozia - fascynują i powodują obracanie się głów przechodniów na ulicy. To kosmiczny samochód, ze sportowym, dynamicznym charakterem.

Kia EV6 - motoryzacyjna rewolucja koreańskiego producenta. Fot. Bartosz Jerdanek

Podróżowanie elektrykiem

Sama jazda elektrykiem to bardzo komfortowe doznanie. Cisza oraz słyszalny szum opon powoduje natychmiastową relaksację podczas jazdy. Podczas podróżowania mamy 3 tryby przemieszczania się:

Eco – w którym skupiamy się na niskim zużyciu energii. Auto nie jest dynamiczne, za to oferuje duży zasięg.

– w którym skupiamy się na niskim zużyciu energii. Auto nie jest dynamiczne, za to oferuje duży zasięg. Normalny – jest bardzo poprawny i przewidywalny.

– jest bardzo poprawny i przewidywalny. Sport – diabeł wcielony, który wyrywa do przodu, a silnik częstuje nas maksymalną wartością momentu obrotowego.

Dodatkowo w trybie sport usztywniony zostaje układ kierowniczy i bardzo szybko „integrujemy się z autem".

Kia EV6 - motoryzacyjna rewolucja koreańskiego producenta. Fot. Bartosz Jerdanek

Samochód jest precyzyjny w prowadzeniu i komfortowy podczas codziennego podróżowania. Widać, że koreańska marka odrobiła zadanie domowe na 5+.

REKLAMA

Podróż umila zestaw nagłośnienia Meridian oraz wyświetlacz HUD, który pokazuje wartości jazdy bez odrywania oczu od kierownicy. Za komfort podczas parkowania odpowiada zestaw kamer 360*. Jakość obrazu jest poprawna.

Fajnym gadżetem jest gniazdko 230V, z którego zasilimy czajnik, toster czy lodówkę podczas rodzinnego pikniku.

Podsumowanie

Kia EV6 to rewolucyjny model dla koreańskiego producenta. Wprowadził on ogrom innowacji, które dogoniły marki premium, a nawet je wyprzedziły. Pisząc precyzyjnej, np. czas ładowania pojazdu skrócony do 18 minut.

Auto jeździ bardzo dobrze, jest funkcjonalne i ma bardzo poprawnie zagospodarowaną przestrzeń wewnętrzną.

Trzeba mieć świadomość, że elektryki nie są najlepszym środkiem transportu na trasie. W Polsce nadal brakuje szybkich ładowarek i czasem jest to spory problem komunikacyjny.

Z drugiej strony jest to idealne auto na co dzień. Zasięg ponad 500 km powoduje, że nie rozładujemy baterii w ciągu jednego dnia w mieście ani jeżdżąc po lokalnych drogach. Oczywiście, że da się przejechać więcej, ale dziennie przejeżdżamy około 20-100 km w zależności od ilości zajęć oraz odległości naszego miejsca zamieszkania od pracy. Jeżeli 100 km możemy przejechać za 8 zł (ładując taryfą nocną), to okazuje się, że przy obecnych cenach paliwa jest to ogromna oszczędność i dużo pieniędzy zostaje w kieszeni.

Kia EV6 - motoryzacyjna rewolucja koreańskiego producenta. Fot. Bartosz Jerdanek

Bardzo dziękuję RM Filipowicz za udostępnienie Kia EV6 do testów.

Kia pokazała EV6 nowy samochód elektryczny

Pierwszy samochód elektryczny wykorzystujący dedykowaną platformę dla pojazdów elektrycznych Kia E-GMP

Kia Corporation pokazała pierwsze oficjalne zdjęcia EV6 - swojego pierwszego pojazdu elektrycznego z akumulatorem (BEV) zbudowanego na nowej platformie firmy EV (Electric-Global Modular Platform lub E-GMP).

EV6 jest także pierwszym pojazdem typu BEV nowej generacji Kia, który został opracowany zgodnie z nową filozofią projektowania, która uosabia skupienie się Kia na elektryfikacji.

„EV6 jest ucieleśnieniem celu naszej marki, ruchu, który inspiruje, oraz naszej nowej filozofii projektowania. Został zaprojektowany, aby inspirować każdą podróż, oferując instynktowne i naturalne doświadczenie, które poprawia codzienne życie naszych klientów oraz zapewnia użytkownikowi łatwość obsługi, która jest prosta, intuicyjna i zintegrowana ”- powiedział Karim Habib, starszy wiceprezes i dyrektor Kia Global Design Centrum. „Naszym celem jest zaprojektowanie fizycznego doświadczenia naszej marki i stworzenie odważnych, oryginalnych i pomysłowych pojazdów elektrycznych”.

Nowa strategia nazewnictwa Kia dla nadchodzących dedykowanych pojazdów typu BEV

W ramach zmiany marki, nowe pojazdy elektryczne Kia z dedykowanym akumulatorem otrzymają nazwy zgodnie z nową strategią nazewnictwa. Nowe podejście zapewnia prostotę i spójność nazewnictwa pojazdów elektrycznych Kia na wszystkich rynkach światowych. Wszystkie nowe pojazdy typu BEV marki Kia będą zaczynać się od przedrostka „EV”, który ułatwia konsumentom zrozumienie, które produkty Kia są w pełni elektryczne. Po nim następuje numer odpowiadający pozycji samochodu w składzie.

Zaprojektowany i skonstruowany zgodnie z nowym hasłem marki Kia „Ruch, który inspiruje”, EV6 będzie miał swoją światową premierę w pierwszym kwartale 2021 roku.

Spalinowy, czy elektryczny? Porównujemy koszty wybranych modeli

Samochody elektryczne są drogie. Ile razy już to słyszeliśmy. Jednak cena zakupu to tylko jeden z wielu składników kosztowych w ciągu całej, zwykle wieloletniej eksploatacji własnego pojazdu. Przyjrzeliśmy się i porównaliśmy kilka dostępnych na rynku modeli miejskich i kompaktowych występujących zarówno w wariancie spalinowym, jak i wyłącznie elektrycznym. Jakie są różnice w kosztach?

Spalinowy czy elektryczny? Założenia wstępne

Wiele osób narzekając na wysokie ceny zakupu aut elektrycznych skupia się tylko na cenie zakupu. Tymczasem, jeżeli porównanie ma oddawać realia, pod uwagę powinniśmy brać całkowity koszt posiadania danego pojazdu. To oznacza, że oprócz ceny ważny jest też koszt paliwa, energii, obsługi, eksploatacji, serwisu, przeglądów, ubezpieczenia oraz wartość rezydualna. Porównanie kosztów wymaga przyjęcia pewnych założeń. W naszym materiale założyliśmy, że średni roczny przebieg auta to 15 000 km. Średnia cena litra paliwa to 7 zł, a 1 kWh energii elektrycznej “domowej” to 0,8 zł. Przy czym pamiętamy, że posiadacz auta elektrycznego ładuje swoje auto nie tylko w domu, również na szybszych ładowarkach. Przyjęliśmy, że stosunek ładowań domowych do tych na ładowarkach to 80:20. Przyjęliśmy, że cena 1 kWh na szybkiej ładowarce to 2,77 zł (stawka w sieci GreenWay w darmowym planie standardowym dla ładowarek o mocy od 100 kW). I jeszcze jedno – przykładowe koszty ubezpieczenia OC/AC/ASS policzyliśmy dla 32-letniego kierowcy, z dużego miasta bezszkodową jazdą i maksymalnymi zniżkami. No to policzmy.

Citroën e-C4 i Citroën C4

Citroen e-C4 (fot. William Crozes / materiały Citroen)

Elektryczny kompaktowy Citroën ë-C4 startuje w cenniku francuskiej marki od 167 400 zł za bazową wersję wyposażeniową Live Pack. I tu uwaga. Elektryczny C4 z tym poziomem wyposażenia jest bogatszy niż spalinowy C4 na poziomie Live Pack. Np. w “elektryku” w standardzie jest automatyczna klimatyzacja dwustrefowa z filtrem węglowym czy tylne czujniki parkowania – tych opcji nie ma w standardzie wyposażenia wersji C4 Live Pack ze spalinowym napędem. Cenę można obniżyć składając wniosek o dopłatę w kwocie 18 750 zł (lub 27 000 zł dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny – KDR).

Cena zakupu: od 167 400 zł (z dopłatą “Mój elektryk”: 148 650 zł lub 140 400 zł w przypadku KDR)

Cena przejechania 100 km na prądzie z domu przy zużyciu “urealnionym” 20 kWh/100 km: ok. 16 zł

Cena energii rocznie przy przebiegu 15 000 km (i stosunku ładowania 80/20): 3582 zł

Cena (orientacyjna) przeglądu po 15 tys. km: 350 zł

Cena (orientacyjna) przeglądu po 30 tys. km: 700 zł

Cena (orientacyjna) pakietu ubezpieczeń OC/AC/ASS: 2854 zł

Koszt po roku użytkowania (z dopłatą “Mój elektryk”): 155 436 zł lub 147 186 zł (z KDR)

Koszt po dwóch latach użytkowania (po uwzględnieniu dopłaty): 162 572 zł lub 154 322 zł (z KDR)

Koszt po trzech latach użytkowania: 169 358 zł lub 161 108 zł (z KDR).

Testowany przez nas Citroën C4 1.2 PureTech Feel Pack (fot. Jakub Kornacki /